Kobieta robi zakupy online.

Cieszysz się z tego, że możesz znowu odwiedzić ulubione centrum handlowe? Gdynia i inne duże miasta kolejny raz udostępniają klientom sklepy wielkopowierzchniowe. Jak wygląda ten powrót w dobie zakupów online? Czy konsumenci przywykli do transakcji w Internecie, czy też chętnie wrócą do wizyt w punktach stacjonarnych?

Nowe trendy, czyli zakupy w domu

Od kilku lat kupowanie w sieci rośnie w siłę. Analitycy pokusili się nawet o obliczenia, w którym roku nowoczesne formy zakupów wyprą tradycyjne wizyty w centrum handlowym w Gdyni. Wszystkie spekulacje okazały się nietrafione ze względu na pandemię. Klienci odcięci od ulubionych dużych sklepów, szybko znaleźli potrzebny towar w sieci. Nowy trend objął praktycznie większość rozwiniętych państw. W Polsce około 80-90 proc. konsumentów przyznaje, że regularnie kupuje coś przez Internet. Czy taka forma zakupów wyprze punkty stacjonarne?

Niedzielne wyprawy do centrum handlowego

Jak często odwiedzałeś centrum handlowe w Gdyni wraz ze swoimi bliskimi? Sporo osób przyznaje, że weekendy w dużym sklepie były wręcz wpisane w rodzinną rutynę. Zakupy w hipermarkecie, sprawdzanie oferty w ulubionych sklepach, wspólna wyprawa do strefy gastronomicznej i rozrywkowej. Wielu klientów tak właśnie spędzało sobotnie i niedzielne popołudnia. Zmiany w zwyczajach przyniosły niedziele niehandlowe. Co prawda kina, restauracje i kawiarnie nadal działały, ale pozostała część centrum handlowego była już poza zasięgiem konsumentów. Obecnie jeśli chcesz zrobić zakupy w niedzielę, najczęściej wybierasz surfowanie w Internecie.

Kłopotliwe magazynowanie towarów

Cenisz wygodę zakupów online? To niejedyna zaleta takich transakcji. Sklepy internetowe zwykle mają w swojej ofercie większy wybór. W przypadku tekstyliów to szersza gama kolorów, fasonów i rozmiarów, niedostępna nigdzie indziej. Centrum handlowe w Gdyni ma określoną pojemność. Punkty handlowe nie mogą liczyć na większą przestrzeń do magazynowania towarów. Sklep internetowy ma dwie opcje. Może wynajmować spore magazyny, ale to kosztuje. Może też oferować swoim klientom produkty prosto od producenta. Wystarczy podpisać stosowne umowy handlowe. Brak dodatkowych pośredników sprawia, że towar ma zwykle atrakcyjną cenę.

Oględziny stacjonarne, zakupy online

Badania pokazują, że chętnie łączymy obie formy zakupów. Żywność kupujemy osobiście, inne produkty niekoniecznie. Chętnie zamawiamy elektronikę lub AGD online, ale lubimy najpierw sprawdzić w punkcie stacjonarnym, jak wygląda konkretny produkt. Przekonaliśmy się do kupowania ubrań i butów w sieci, ponieważ producenci przychylniej patrzą na zwroty, wynikające z mylnego rozmiaru. Niektórzy kupują pod wpływem impulsu, jednak większość klientów przemyśli swój zakup. Coraz popularniejsze są też internetowe porównywarki cen.

Pandemia tylko na jakiś czas odsunęła nas od centrum handlowego. Gdynia i inne miasta będą mogły liczyć na powrót klientów. Czas pokaże, kiedy będziemy mogli odświeżyć sobie rytuały rodzinnych wypraw do dużych sklepów.